Dawno, dawno temu…

Zaczęło się od spotkań kilku osób w lesie w roku pańskim 2000. Bractwo przyjęło nazwę Koszalińska Kompania Zbrojna. Początki były mroczne, ale przysparzały wiele zabawy. Gdy zebrało nas się już około 20 osób, w wieku prawnie określonym jako „męskim”, wiec uchwalił pomysł zarejestrowania się w sądzie. Tak też się stało i w marcu 2002 staliśmy się pełnoprawnym stowarzyszeniem pod nazwą Koszalińska Kompania Rycerska z uwagi na to, że nie rejestruje się stowarzyszeń o charakterze paramilitarnym i nazwa „zbrojna” była dla sądu nie do przyjęcia. Ciekawostką i naszą chlubą jest, że Sąd łaskawym okiem spojrzał na nasz wniosek i zarejestrował Starszyznę: Mistrza, Seneszala i Marszałka oraz Chorążego, Kanclerza i Sukiennika, a nawet Inkwizycję ( jako komisję rewizyjną). Ciekawe czy papież o tym wie?

W 2003 roku zostaliśmy przyjęci do Kapituły Rycerstwa Polskiego. Kapituła zrzesza wiele Bractw z całej Polski. W 2009 roku razem z kilkoma zaprzyjaźnionymi bractwami z Pomorza zawiązaliśmy Chorągiew Pomorską. Razem organizujemy turnieje rycerskie, spotykamy się na manewrach bojowych, gdzie wspólnie trenujemy walkę w oddziałach, fechtunek, łucznictwo, tańce średniowieczne, etc…

W 2017 roku w ramach porządkowania odpowiedzialności za działalność KKR zmieniliśmy nazwę na Stowarzyszenie Koszalińska Kompania Rycerska. Czas płynie, a my piszemy kolejne karty naszej historii…

Po pierwsze odtwarzanie historii. A nic tak dobrze nie zbliża do historii jak stanie się nią ! Organizujemy i bierzemy udział w turniejach łuczniczych, rycerskich oraz inscenizacjach wydarzeń historycznych, które odbywają się na Pomorzu, ale też w innych miejscach Polski. Doskonalimy się i uczymy innych szermierki, strzelania z łuku, tańców dawnych, szycia strojów, uczymy kaligrafii, wykonywania przedmiotów kultury materialnej średniowiecza, strzelania z replik broni czarnoprochowej.

Po drugie działalność charytatywna. Jako, że w staraniach swych „rycerskość” pragniemy w sobie podnosić, a posłuszni Regule:„…człeka wszelakiego szanować, miłość w sercu nosić oraz w miłosierdziu swoim hojnym być, w złej przygodzie uczynkiem i majątkiem wspomagać” – spotkać nas można w szkołach, przedszkolach, szpitalnych oddziałach dziecięcych, domach dziecka i rodzinach zastępczych, hospicjach, kwestujemy na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i w innych miejscach.

Uśmiech dziecka, osoby chorej, radość którą choć na chwilkę można przynieść warta jest założenia ciężkiej zbroi !

Po trzecie organizowanie eventów i imprez odpłatnych dla miast, gmin, przedsiębiorców, stowarzyszeń i związków wyznaniowych, dzięki którym możemy kupować namioty, zbroje, sprzęty obozowe, itp. … Czyli kto potrzebuje rycerza lub damę dworu, pragnie zabawić się w klimacie średniowiecza, niech wyśle do nas gońców co koń wyskoczy!

Po czwarte sport. Od 15 lat propagujemy piękny sport jakim jest łucznictwo tradycyjne. Systematycznie trenujemy, bierzemy udział w turniejach a nawet wykonujemy potrzebny sprzęt łuczniczy. Od 3 lat ruszyły treningi fechtunku broni białej ( wykonanej z pianki typu „go – now”), gdzie chętni rozwijają swe umiejętności walki na miecze długie, krótkie oraz szablą.

Po piąte działalność gospodarcza – Archers – Aarena. Nowoczesny Zbijak Łuczniczy, gdzie na arenie z dmuchanymi przeszkodami do 12 osób w jednej chwili może współzawodniczyć o miano najlepszego!

Po szóste gry planszowe – większość z nas jest pasjonatami gier planszowych i takiego właśnie wspólnego spędzania czasu ze znajomymi i rodzinami. Prowadzimy klub gier planszowych, pozyskaliśmy ponad 150 różnych gier w które namiętnie dwa razy w tygodniu grają chętni z całego Koszalina oraz goście naszego miasta. Możemy się również poszczycić opracowaniem i wydrukowaniem własnej gry nawiązującej do dziejów średniowiecznego Pomorza „Wilhelm z Geldrii”.

• Udział w inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem od 2002 roku – oczywiście po jedynie słusznej stronie !
• Dni Koszalina – obóz rycerski;
• Bitwa o Krowę między Białogardem a Świdwinem;
• w lipcu 2018r. odbył się 150 comiesięczny turniej łuczniczy zwany KKR – ką;
• Turniej Łuczniczy o Złote Jajo Gryfa, których edycji dziennych i nocnych trudno już zliczyć;
• Turniej z okazji Dnia Niepodległości organizowany przez Komandorię Szczecinecką Koszalińskiej kompanii Rycerskiej;
• Kwesta na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy;
• Rycerski Mikołaj w Szpitalu w Koszalinie
• Turniej o Miecz Chocimierza w Tuchomiu
• Turniej Rycerski w Człuchowie
• Turniej Rycerski w Chojnicach
• Noc Muzeów i Noc Archiwum

Podczas różnych turniejów, bitew i zabaw gościliśmy w : Szczecinku, Turowie, Gniewie, Gdańsku, Iwięcinie, Tychowie, Darłowie, Świdwinie, Białogardzie, Starym Drawsku, Czaplinku, Motarzynie, Karlinie, Grunwaldzie, Świecinie, Wolinie, Malborku, Złocieńcu, Stargardzie (Szczecińskim), Świątkach, Sianowie, Mostowie, Słupsku, Sławnie, Lęborku, Świerznie, Bytowie, Tuchomiu, Główczycach, Strzekęcinie, Borkowie, Chojnicach, Człuchowie, Sopocie, Barcinie, Bobolicach, Piasznie, Starogardzie Gdańskim, Rzeczenicy, Mielnie, Kaliszu Pomorskim, Dąbkach, Warszawie… i kontynuujemy zwiedzanie